Guardian donosi, że nadszedł koniec literatury:
Koniec pisania – gdyby James Joyce żył dzisiaj, to byłby pracował dla Google
Bardzo mała część naszego życia nie jest elektronicznie udokumentowana. W tych dniach, istnieje oprogramowanie, które zapisuje nasze nowe doświadczenia, wartości i przekonania. W jaki sposób powinien odpowiedzieć pisarz?
Nie, jednak byłoby tak samo, ale inaczej jak u Mrożka.